Podkoszowy Stelmetu Zielona Góra, Craig Brackins spróbuje swoich sił podczas NBA Summer League. Srebrny medalista mistrzostw Polski będzie grał dla Portland Trail Blazres. Dla Brackinsa nie będzie to pierwsza przygoda z Ligą Letnią.
26-latek w 2012 roku grał w barwach Boston Celtics.
Silny skrzydłowy został wybrany z numerem 21 podczas Draftu NBA w 2010 roku przez zespół Oklahoma City Thunder. Szybko trafił jednak do New Orleans Hornets, skąd został sprzedany do Philadelphii 76ers i to właśnie w barwach "Szóstek" zadebiutował w najlepszej lidze świata. Wcześniej przez trzy sezony grał na uczelni, w zespole Iowa State, gdzie zdobywał średnio 16 punktów, 7.7 zbiórki, 1.6 asysty, 1 blok przy 45% z gry, 29% za 3 i 73% za 1 punkt. Na parkietach NBA, Brackins rozegrał 17 spotkań, w ciągu dwóch sezonów. Jego statystyki nie powalały - 1.8 punktu, 1.1 zbiórki, przy 26% z gry, 21% za 3 i 50% za 1 punkt. Dodam, że podczas jego pobytu w NBA często był odsyłany do zespołów z D-League. Zawodnik w 2011 roku przebywał w Europie, ze względu na panujący lockout.


Latem 2013 Brackins, po epizodach we Włoszech, Izraelu, czy D-League, podpisał 2-letni kontrakt ze Stelmetem Zielona Góra. Praktycznie przez cały sezon grał w kratkę, a dobre spotkania przeplatały mu się z fatalnymi. Mierzący 208 centymetrów skrzydłowy w 42 spotkaniach na polskich parkietach notował średnio 7.5 punktu, 3 zbiórki, i 0.8 asysty przy 54% za 2 i 35% za 3. Wystąpił także w 10 spotkaniach w Eurolidze, zdobywając średnio 5.5 punktu oraz 2 zbiórki przy 63% za 2 i 35% za 3. Pomimo ważego kontraktu nie wiadomo, czy Brackins zostanie w ekipie wicemistrza Polski na następne rozgrywki.
Craig Brackins będzie miał szansę odbudowania się podczas ligi letniej i zapewne będzie chciał o sobie przypomnieć klubom NBA. Ale czy 26-latek zagra na tyle dobrze, że właściciele będą skłonni z nim podpisać kontrakt? Raczej są na to małe szanse.
fot: euroleague.net, sport.tvp.pl