W sobotę 11 października o godzinie 18.00 w ramach II kolejki TBL Energa Czarni Słupsk na własnym terenie podejmować będą beniaminka Tauron Basket Ligi, MKS Start Lublin. Transmisje ze spotkania będzie można obejrzeć na www.emocje.tv.
Mimo, że goście z Lublina są rywalem niżej notowanym, to wcale nie oznacza dla Energi Czarnych łatwego zadania. Start w pierwszej kolejce potrafił stawić opór gwiazdorskiej drużynie wicemistrzów Polski, Stelmetowi Zielona Góra. Co prawda lublinianie przegrali trzynastoma punktami, ale zaprezentowali się z całkiem przyzwoitej strony. Czy stać ich na wygraną w Słupsku?
Głównymi filarami Startu w pierwszym meczu był amerykański duet obwodowy Derek Billing-Bryon Allen. Szczególnie ten drugi dał się we znaki zawodnikom Stelmetu. Allen w przegranym meczu rzucił aż 27 punktów, w tym trafiając 5 trójek. Pod koszem udane zawody rozegrał znany z nieudanego epizodu w PGE Turowie Zgorzelec, Robert Lewandowski. Amerykanin rzucił w ubiegłą sobotę 12 puntów oraz zebrał 5 piłek.
W Lublinie jest kilku niezłych zawodników z przeszłością w Tauron Basket Lidze: Łukasz Diduszko, Bartosz Diduszko, Marcel Wilczek, Alan Czujkowski, Tomasz Wojdyła. Wszyscy ci być może w Słupsku staną się ważnymi elementami beniaminka TBL. Dodam, że drużyna Startu przyjedzie do Słupska w pełnym składzie.
Z pewnością Start ma ciekawą drużynę, która nie musi być koniecznie „chłopcami do bicia”, a solidnym ligowcem. Podopieczni trenera Turkiewicza mają za sobą niezły sezon przygotowawczy, gdzie wygrali 8 z 11 spotkań. Co prawda 5 z nich było z rywalami z niższych lig, ale zwycięstwo z chociażby Treflem Sopot na turnieju we Włocławku wygląda naprawdę dobrze.
Co do pierwszego meczu Energi Czarnych w sezonie 2014/2015, to podobnie jak MKS Start chcieli pokonać w pierwszej kolejce rywala z podium – mistrzów Polski PGE Turów Zgorzelec. Słupszczanie byli naprawdę blisko zwycięstwa w „Jaskini Lwa”. Wiele osób uważa, że porażka była spowodowana niesportowym zachowaniem trenera Mijatovicia, za które został ukarany drugim przewinieniem technicznym.
Teraz słupszczanie muszą zapomnieć o pechowej końcówce meczu w Zgorzelcu i skupić się tylko i wyłącznie na sobotnim starciu ze Startem. Ozdobą spotkania powinien być pojedynek par Franklin-Shiloh kontra Billing-Allen. Ale także pod koszem powinno być ciekawie, gdzie swoje pojedynki toczyli będą Robert Lewandowski z Callistusem Eziukwu.
Pomimo dłuższej rotacji Startu i braku Kacpra Borowskiego i Michała Nowakowskiego to Energa Czarni są faworytem tego spotkania , a zwycięstwo jest traktowane jako obowiązek. Przegrana będzie oznaczała w słupskim zespole ogromne rozczarowanie. Kluczem do wygranej Energi Czarnych wydaje się być:
- powstrzymanie Allena
- danie pograć Allenowi, ale nie pozwolić rozegrać się innym. Sam Allen meczu nie wygra.
- lepsza gra na zbiórce
- spokój trenera Mijatovicia
- własna publiczność
Mój typ: Energa Czarni +12
Składy:
Energa Czarni Słupsk
00. Kyle Shiloh
6. Callistus Eziukwu
7. Tomasz Śnieg
9. Łukasz Seweryn
10. Jarosław Mokros
12. Bojan Trajkovski
15. Dariusz Cywiński
23. Wojciech Jakubiak
33. Karol Gruszecki
55. William Franklin
Wikana Start Lublin
2. Bryon Allen
5. Piotr Śmigielski
7. Sebastian Szymański
12. Paweł Kowalski
14. Derek Billing
15. Robert Lewandowski
17. Marcel Wilczek
18. Tomasz Wojdyła
20. Łukasz Diduszko
21. Bartosz Diduszko
22. Jarosław Trojan
91. Alan Czujkowski